Na kłopoty Mario Gomez, Holandia w rozsypce
Niemcy to pierwszy kandydat do mistrzostwa. A Holendrom zostało liczenie na cud
Holenderski koszmar ma sylwetkę gladiatora, włosy przylizane na przedwojennego amanta, ojca Hiszpana i wielu krytyków w Niemczech. Był cztery dni wcześniej koszmarem Portugalii, w podobnych okolicznościach jak wczoraj w Charkowie: rywale mieli szanse, a on miał gole. Mario Gomez dwiema bramkami uratował Niemców z początkowych opresji, mocno przybliżył ich do półfinału, a Holendrów właściwie odesłał do domu, choć teoretyczne szanse awansu zachowali.
Kpiny Scholla
Na bohatera wyrósł piłkarz, który ciągle musi się obawiać o miejsce w ataku i w kadrze (zwłaszcza gdy znów zdrowy jest Miroslav Klose), i w klubie (Bayern ciągle nie zrezygnował z kupna kolejnego napastnika). I który od czasu do czasu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta